Kiedy rodzina się powiększa, a obok szczęśliwie w sobie zakochanych ludzi w mieszkaniu pojawia się małe dziecko, młodzi rodzice nie tylko poznają zupełnie nowy smak miłości, ale również smak zwiększonych wydatków oraz uczucie skarpet przyklejających się do podłogi. O ile nowa miłość jest jak najbardziej w porządku (bo dla tego uczucia warto jest poświęcić dosłownie wszystko), a upaprane czymś podejrzanym skarpetki da się bez problemu wyprać, o tyle z domowym budżetem nie jest już tak łatwo. Już samo wyposażenie pokoju malucha to spore wydatki - stoliki dla dzieci, krzesełka, specjalne dywany, szafki, odpowiednio dopasowane łóżeczko - to dopiero początek, bowiem nowego wyposażenia będzie wymagał nie tylko pokój dziecięcy, ale praktycznie każde domowe pomieszczenie. Dlatego warto kupować z głową, najlepiej takie rzeczy, które pozwolą zaoszczędzić trochę pieniędzy. Weźmy na tapetę taki stolik dla dziecka. To, wbrew pozorom, niezwykle istotny mebel, który może nam towarzyszyć przez całe życie - nie tylko przez okres wychowywania małego brzdąca. Żeby jednak tak się stało, trzeba dokonać trafnego wyboru. Stoliki dla dzieci są często niczym centrum dowodzenia, wokół którego kręci się ich pierwsze kilka lat życia. Maluchowi mebelek taki służy do ogromnej liczby najróżniejszych zajęć - do jedzenia (czy też najczęściej: "do rozrzucania jedzenia i kładzenia się w nim potem z marudzeniem, że nie jest wcale głodne"), do wyrażania siebie poprzez sztukę (często również dosłownie na stoliku, nie zaś na położonej na nim kartce papieru), do zabawy, do skakania po nim jak po trampolinie, do odrabiania lekcji i tak dalej. Dlatego dobry stolik dla dziecka powinien być na to wszystko odporny - łatwo zmywalny, elastyczny, ale przede wszystkim lekki - tak, aby łatwo go było przenosić i używać do różnych zadań. Nie zaszkodzą również specjalnej konstrukcji nogi, które pozwolą dostosowywać wysokość stołu - takie rozwiązanie znacznie przedłuża jego żywotność, dzięki czemu stolik może posłużyć maluchowi nawet o kilka lat dłużej.